natropiesmakow loonanadiecie

środa, 20 grudnia 2017

Nieziemski sernik na otrebowym spodzie

Po prostu cud, miod i malinka...😍😍😍
To chyba przed swietam tak mnie napadlo na serniki.Poprzedni byl przesmaczny, a tego to nawet nazwac nie umiem. Jak pachnial jak wyjmowalam, mmmmhmm🙄🙄🙄👌
Tak wiec do rzeczy. Jest malo kaloryczny, mozna ze spokojem zjesc 1/3 blaszki. Calosc ma ok.1290  kalori. Wszystko zalezy czy do srodka wlozymy bakalie albo jakiego jogurtu uzyjemy.
To do roboty!🙃😜

Spod:
8 lyzek otrebow orkiszowych (moga byc inne)
1/3 gorzkiej czekolady
5 lyzek mleka
3 zoltka

Czekolade zetrzc na tarce, dodac reszte skladnikow, porządnie wymieszac i wylozyc na blaszke (z papierem do pieczenia).Foremka 18 cm.
Piec 10 min w temp ok.180°.

Masa:
3 białka
5 lyzek erytrolu lub innego slodzidla
Budyn smietankowy bez cukru
Jogurt naturalny gesty ok. 400 g (moj byl balkanski gesty i mial 340 g)
Serek wiejski bez laktozy 180 g (lub zwykly ma 200g)
2 lyzki rodzynek

Bialka ubić na sztywno, dodac slodzidlo i ubijac dalej by nie bylo grudek. Potem dodajemy budyn w proszku, ubijamy. Na koniec wkladamy zblendowany serek wiejski i caly jogurt. Jesli nie chcesz, nie musisz dodawac serka, wyjdzie rowniez bez tego. Wymieszac calosc lyzka, mozna jak ja, dodac rodzynki.
Wylozyc na podpieczony, ostudzony spod i wlozyc do piekarnika na taka sama temperature na 35 min. Po tym czasie wylaczyc piekarnik i zostawic ciasto w zamknietym na pol godziny. Dopiero potem wyjmujemy sernik. Zdecydowanie mniej opadnie😉
Jesli nie dodamy rodzynek i serka, kalorycznosc zdecydowanie spadnie.
W calosci tego niebianskiego sernika jest az ok. 23 g blonnika👌👌👌

Smacznego Wam zycze 🌼😎




wtorek, 19 grudnia 2017

Muszelki biszkoptowe

Dzis cos na ksztalt muszelek z biszkopcika 😋

2 jajka
3 lyzki maki kukurydzianej
1 plaska lyzka maki ziemniaczanej
Pol lyzeczki proszku do pieczenia
Bialka ubic na sztywno, dodac erytrol ( ja dodalam 2 lyzki zmielonego na prawie puder), potem dodac żółtka i jeszcze troche ubijac. Na koniec powoli dodajemy maki i proszek.Mieszamy lyzka.
Wylewamy ciasto na blaszke wylozona papierem do pieczenia w ksztalcie kolek ok. 15 cm srednicy (u mnie byly to dwie lyzki na jeden cienki placek).Wyszly mi 4 duze sztuki. Piec w piekarniku jakies 10-12 min w temp 180°.
Po upieczeniu przykryc sciereczka zeby nie lamaly sie przy skladaniu.
Napelnilam serkiem wiejskim zblendowanym z bananem. Dodatkowo wlozylam do kazdego po kilka plastrow banana, ciut rodzynek i posypalam starta czekolada.
Placek posmarowany jest tez czekosliwka bo zostala mi w lodowce z nalesnikow. Szkoda bylo wyrzucac, a to takie dobre i slodkie 😋🙃

Smacznego 🌼😎


czwartek, 14 grudnia 2017

Pierogi ze szpinakiem i feta

Przepis na ciasto pierogowe juz przewinal sie na blogu. Przypomnę:
3 szklanki maki pszennej
Pol szklanki wrzacej wody
3/4 szklanki mleka
Lyzka oleju

Ciasto zagniesc, rozwalkowac i ulepic😜
Dzis sie pobawilam i zrobiłam falbanki.
Nadzienie to podduszony szpinak mrozony, z dodatkiem 2 zabkow czosnku, galka muszkatolowa, pieprzem i sola. Po odparowaniu wody dodalam pokruszona fete i wymieszalam. Takim farszem nadzialam pierogi i wrzucalam na gotujaca sie wode. Az do wyplyniecia pierogow, ok. 4-5 minut.

Smacznego 🌼😎







Chleb z twarogiem

Dzis przepis na pieczywo.
Na chleb.
Czy bedzie slodki czy slony, zalezec bedzie od Waszych upodoban i dodatkow.
1 jajko
230 g twarogu poltlustego bez laktozy
1/2 szklanki otrębów orkiszowych
1/2 szklanki zmielonych platkow owsianych lub owsianej mąki
Odrobine proszku do pieczenia
2 lyzki słonecznika
2 lyzki nasion chia
2 lyzki siemienia lnianego
2 lyzki płatków orkiszowych
10 suszonych sliwek

Tak naprawde wiele zalezy od nas co tam w środku bedzie, co lubimy itd.
Ser nalezy zblendowac z jajkiem, dodac reszte skladnikow i porzadnie wymieszac.Moze to byc trudne bo masa bedzie zbita.
Wylozyc do małej keksowki z papierem do pieczenia. Moja byla troche za duza, dlatego chlebek wyszedl niski. Nie stracil tym jednak na smaku👌😉
Piec w temp. ok. 180° pol godziny, do suchego patyczka.
Podobny przepis widzialam na instagramie ale chcialam zeby moj mial sporo blonnika i delikatnie pozwolilam sobie na modyfikacje.
Calosc podzielilam na 10 kawalkow, w jednym jest 3,5 g blonnika👌😜

Smacznego 😎🌼




środa, 13 grudnia 2017

Szybkie pankejki

Nie pamietam kiedy jadlam kolacje na slodko 😜
No ale tak mi sie chcialo... 😉
Jajko
3 lyzki maki ryżowej
Banan w kosteczke
Troche mleka, ok. 1/3 szklanki
3 lyzki gestego jogurtu naturalnego

Wymieszac wszystko lyzka do połączenia skladnikow.
Smazyc na suchej patelni lub odrobinie ileju kokosowego.
My zjedlismy z 2 lyzkami serka, dzemem, gruszka i rodzynkami.
Smakuja jak slodkie racuchy. Wychodzi 9 sztuk.

Smacznego 😎🌼



poniedziałek, 11 grudnia 2017

Naleśniki jaglane



Dawno nie jadłam tak pysznych, miekkich, cudownych naleśników...
Sa elestyczne jak chyba jeszcze zadne wczesniej. Miekkie, ze mozna zawijac na rozne sposoby👌
A w dodatku bardzo zdrowe, jaglane! Delikatne, ze az rozpływają sie w ustach. Jednego zjadlam od razu na sucho po usmażeniu. Koniecznie wyprobujcie 👍👌😋
Potrzebujemy:

3 pelne, kopiaste lyzki platkow jaglanych ( wieczorem zalalam je w szklance wrzatkiem, na 3 lyzki platkow, wody dolalam do pelnej szklanki). Mozna to tez zrobic na jakies min. pol godziny przed smazeniem
Pol szklanki mleka
Opakowanie 40 g budyniu, proszku bez cukru
Łyżeczka erytrolu
2 jajka
Wszystko razem blendujemy na gladka mase (bedzie rzadka, taka ma byc).
Wylewamy na dobrze rozgrzana patelnię, tylko do pierwszego uzylam lyzeczki oleju koko, potem juz smazylam na sucho. Nalesniki sa delikatne ale daja sie spokojnie przewrócić, tylko robcie to wtedy koedy bedzie już widac, że brzegi sie usmazyly i odchodzą.
Z tej porcji wyszlo mi 5 sztuk.Gdybym sie postarala i zrobila ciensze, pewnie wyszedlby jeszcze jeden😂
Jeden suchy nalesnik to jakies 71 kalorii 🙃😍
Wypelnienie zalezy juz od Waszej wyobrazni. Moje byly z jogurtem wymieszanym z dzemem porzeczkowym, do tego gruszka i polewa z miodu, kakao i odrobiny mleka😋
Bede do nich wracac😍😍
Smacznego 😎🌼




Omlet z woreczka

Śniadanko bialkowo - tluszczowe wyladowalo dzis u mnie na stole.
Omlet ale troche inaczej. Mnostwo przespisow krąży w necie na jego temat wiec i ja stwierdziłam, ze sprobuje.
Tak wiec, potrzebujemy:

3 jajka
Wedlina ( u mnie 8 plasterkow drobiowej z Bergio)
Ser zolty (dalam plasterek,16 g Krolewskiego z Sierpca)
Pomidor
Przyprawy:sol, pieprz, papryka, oregano i co tam lubicie😉

Jajka roztrzepalam, wedline, ser, pomidor pokroilam na kawaleczki i dodalam do jajka. Zagotowalam wode w duzym garnku.
Jajka przelalam do wereczka strunowego, wypuscilam powietrze i szczelnie zamknelam. Wlozylam do gotujacej sie wody, tak zeby swobodnie sie miescil, od gory przypielam sobie klipsem biurowym zeby mi nie latal po calym garze 😂😂
Na niezbyt duzym ogniu gotowalam 12-15 minut. Potem woreczek rozcielam i wyjelam caly omlet, tak jak na zdjeciu widac.
Zjadlam z druga polowa pomidora, posypany papryka i pokrojony na kawalki.
Calkiem smaczny😜

Wbrew pozorom myslalam, ze bedzie bardziej kaloryczny a tu wartosc nie przekroczyla 340-kalorii.
Wiec bardzo przyzwoicie i do syta😜
Zobaczymy jak dlugo, bo ja po sniadaniu bialkowo-tluszczowym szybko robie sie glodna. Zdecydowanie brak mi wegli.
Dzis proba 😋



niedziela, 10 grudnia 2017

Ziemniaczane gofry

Ziemniaczane gofry, placki czy jak to tam mozna nazwac...
3 ugotowane ziemniaki (zagnieść na puree)
Jajko
2 lyzki maki ryzowej
Przyprawy:sol, pieprz, papryka slodka

Wszystko zagniesc i uformowac kulki, bedzie lepkie 😉
Mozna piec w rozgrzanej gofrownicy lub jak ja na grillu elektrycznym.
Przepis juz podawalam ale dzis zwinelam je w muszelki i bardzo fajnie wygladaly🙄🙄
Z sosem czosnkowym, bardzo smaczne i takie ...... inne👌😜


Mozzarella z boczkiem

Mozzarelle uwielbiam.
Boczek tez uwielbiam.
W ogole lubię jesc 😋
Wiec dzis sobie dogodzilam...

4 plastry boczku
Kulka mozzarelli
Pieczywo orkiszowe
Pomidor

Plastry boczku ukladam na krzyz jakby, z zakładką. Klade na to plasterek pomidora i cala mozzarelle a potem zawijam na gore, na przemian jak kopertę 😜 Klade na patelnię (suchą) i podsmazam z kazdej z czterech stron, tak by boczek sie przyrumienil.
Calosc kolacji ma ok. 520 kalorii

Smacznego 🌼😎



piątek, 8 grudnia 2017

Sernik z serkow wiejskich i jogurtu

Ten sernik jest nieziemski😍😍😍

2 serki wiejskie zblendowac (400 g)
Dodac 3 jajka, zblendowac
Dodac opakowanie 40 g budyniu smiet bez cukru, zblendowac
Dodac erytrol, ja sypalam na oko, kilka lyzek, zblendowac
Dolozyc 250 g gestego jogurtu naturalnego i wymieszac lyzka. Mozna dodac rodzynki jak ja.
Piec 50 min w temp 180°. Potem wylaczyc piekarnik i zostawic w srodku na kilkanascie minut. Wyjac, wystudzic i jesc! Jest pyszny, wilgotny😍😍

A calosc ma  900 kalorii!!

Smacznego 🌼😎
P.s. przepis zaczerpniety z insta, od gremi_grem 👌😋





niedziela, 3 grudnia 2017

Ciasto marchewkowe

Od dawna za mna chodzilo...
Niestety w kazdym przepisie, ktory znajdowalam bylo mnostwo oleju i kalorycznosc ciasta wzrastala do takiej potegi, ze odbieralo mi ochote na pieczenie.

Dzis zatem troche zredukowane energetycznie ciacho, ktore udalo mi sie upiec 😉💪

500 g marchewki startej na drobnych oczkach
Maka pszenna 200 g (nic Wam sie nie stanie jak od czasu do czasu zjecie cos na pszennej mace😜)
Miód plynny 3 lyzki
Olej 3 lyzki
Proszek do pieczenia 1,5 lyzeczki
Cynamon 2 lyzeczki
Jajka 4
Rodzynki, orzechy, migdaly lub inne bakalie ok.100 g

Bialka ubic na sztywno, dodac zoltka i powoli dosypywac marchew na przemian z mąką z proszkiem caly czas mieszając.
Potem dodajemy porcjami reszte skladnikow, delikatnie mieszamy lyzka. Na koniec wsypujemy bakalie. U mnie to 2 lyzki slonecznika, lyzeczka nasion chia, garsc rodzynek (ok.40-50g).
Blaszke, najlepiej keksowke ok.10x27 wykladamy papierem do pieczenia i wkladamy do nagrzanego piekarnika na 1,5 godziny.
Cale ciasto to jakies 1830-1850 kalorii.
Keksowka byla duza, podzieliłam na 18 kawalkow, z ktorych jeden wyszedl ok.105 kalorii.

Smacznego😎🌼




czwartek, 30 listopada 2017

Fasolowe z mleczkiem kokosowym

Dorwalam jednorazowe foremki 18!!Moja radosc byla niesamowita 😂
Niestety w mojej pipidowie nie ma tak malych tortownic, najmniejsza jaka trafilam to o srednicy 22 cm.Tak samo kokilki czy male naczynia do zapiekania.Toz to jakis rarytas... musze na necie sobie zamowic albo bede biegac co chwila do Piotra i Pawla po jednorazowki, bo sa przeroznego rodzaju i wymiarow!👍

Dzis ciasto z czerwonej fasoli konserwowej
Wlasnie w takiej formie 😉
Puszka fasoli (dokladnie przepłukać)
2 jajka
3 lyzki erytrolu
Pol lyzeczki proszku do pieczenia
4 kopiaste lyzki maki kokosowej
2 lyzki kakao
3 lyzeczki oleju koko plynnego

Wszystko dokladnie zblendowac. Wylozyc do foremki, ja czesto smaruje olejem i wysypuje kaszka manna.Wiem, ze wtedy z pewnoscia nie przywrze.No chyba, ze macie silikonowa, to problem z glowy.
Ciasto pieczemy pol godziny w temp. ok. 170 °.

Puszka mleczka kokosowego (koniecznie chlodzona wczesniej kilka godzin w lodowce, najlepiej prze cala noc)
1 lyzka erytrolu
Stałą część mleczka ubijamy chwile mikserem, dodajemy slodzidlo i jeszcze przez chwile ubijamy. Tak dlugo az uzyska konsystencje kremu.
Wykladamy na ostygniete ciasto, nakladamy ulubione owoce.Ja mam dzis z bananem i platkami migdalowymi.Posypane lekko cynamonem.

Smacznego 😎🌼





środa, 29 listopada 2017

Sałatka z kurczakiem i cukinią

Nie wiedzialam, ze to wyjdzie takie pyszne!!!😍😍😍
Filet z kurczaka (tyle ile chcesz lub mozesz) ugrilowalam na grillu elektrycznym.Mozna tez podsmazyc na patelni a potem pociac po skosie na kawalki lub poszarpac 😉
Troche salaty lodowej lub mix salat
Ok.4 - 5 cm cienkiej cukinii pokrojonej w cieniutkie plasterki (posolic, popieprzyc i odstawić na kilka minut)
Plasterek zoltego sera
Ziola prowansalskie

Na talerzu wykladam troche salaty, na to troche porwanego sera, potem kurczaka i plasterki cukinii. Potem znowu sałata, ser, kurczak, cukinia. Wszystko polewam lekko sosem. Zrobilam go z 2 lyzeczek musztardy i 2 lyzeczek oliwy, wymieszanych razem.

Jest przepyszna!!
Zjadlam z chlebem z burakiem i jednym warkoczem serowym 😉

Niebo w gebie!


poniedziałek, 27 listopada 2017

Sałatka z kurczakiem a la kebab

Jak to dobrze zjesc sałatkę....
Kilka lisci salaty lodowej
Ok.100 g miesa z piersi kurczaka
Slonecznik luskany
Czerwona cebula
2 lyzki kukurydzy konserwowej
Pomidor
Zielony ogorek
1-2 lyzki oliwy
Sol himalajska
Pieprz

Mieso lekko rozbijam, przyprawiam (ja uwielboam do kurczaka kolendre!) i smaze na grillu elektrycznym.Mozna usmazyc na patelni na odrobinie oleju.
Kroje go potem w nierowne kawałki, dodaje reszte skladnikow i mieszam. Mozna polac odrobina sosu czosnkowego na bazie jogurtu naturalnego.

Bardzo zdrowa i smaczna salatka 😎🌼



Ciasto gryczane z kremem budyniowym

Dzis ciasto z maki gryczanej. Ciezkiej jak dla mnie, bo poczatkowo nic mi z niej nie wychodzilo. Podchodze wiec do niej z lekkim dystansem ale ze lubie probowac, to wiec resztka maki w sloiku jaka mialam, musiała znalezc swoje zastosowanie.
I tak wyszlo ciacho gryczane:

7 lyzek maki gryczanej
4 jajka
3 lyzki erytrolu
3 lyzki kakao
Lyzeczka proszku do pieczenia

Bialka ubijamy osobno, żółtka ucieramy z erytrolem. Do zoltek dodajemy make, kakao, proszek, mieszamy i na koniec piana z bialek.Delikatnie mieszamy do polaczenia skladnikow.
Do formy o srednicy 20-22 cm wlewamy coasto (wylozona papierem do pieczenia, chyba, ze silikonowa) i wstawiamy do piekarnika.
Pieczemy ok.30 min.
Ciasto podzieliłam na 8 kawalkow. Przekrojone i przelozone czekoladowym budyniem do ktorego wkroilam banana. Gore placka starlam na tarce.
Jeden kawalek to ok. 120 kalorii.

Smacznego 😎🌼






Ziemniaczane gofry

Dzis na obiad gofry inaczej.
Jak placki ziemniaczane. A tak szczerze to nawet nie wiem czy gofry bo pieklam w grillu elektrycznym 😂😂
3 srednie ziemniaki ( ugotowac i przecisnac przez praske)
Jajko
2 lyzki maki ryzowej
Pol cebuli (pokroic w kosteczke i zeszklic na odrobinie oleju)
Sol, pieprz, papryka

Do ugniecionych ziemniaków dodac przesmazona cebulke, i cala reszte skladnikow. Dokladnie wymieszac i mase wykladac na rozgrzana gofrownice lub jak ja, grill elektryczny 😜

Wychodza pyszne i chrupiace.
Podawac z sosem czosnkowym na bazie jogurtu.
Wyszlo mi takich 7 jak na talerzyku ale 3 zjadlam prosto z grilla😉🙃

Smacznego 😎🌼




piątek, 24 listopada 2017

Pizza z patelni


Przepis na ta pizze juz byl na samym poczatku, dzis jednak ja zmodyfikowalam troszke.
Śniadanie zjadlam duzo pozniej (sila wyzsza niestety), dlatego mysle, ze drugiego juz nie pochlone i to cudenko starczy mi do obiadu.Bardzo syta, konkretna i bardziej kaloryczna 😋😂😂

2 jajka
4 lyzki maki ryżowej
Odrobina mleka
Pol lyzeczki proszku do pieczenia
Wszystko wymieszac, dodac ulubione przyprawy i wylac na natluszczona i dobrze rozgrzana patelnię.
Smażyć na srednim ogniu az zobaczymy, ze da sie spokojnie odwrocic.
Odstawic z ognia po przewroceniu, posmarowac passata, ulozyc ulubione dodatki. U mnie to szynka drobiowa, cebula, cukinia, kukurydza, mozzarella i pomidor. Ponownie polozyc na palniku i smazyc juz na malym ogniu i koniecznie pod przykrywka.

Moja pizza ma ok.600-630 kalorii. Jesli polozysz mniej dodatkow, to kalorycznosc bedzie tez mniejsza.
Przepisow na pizze z patelni jest mnóstwo.Sama wzorowalam sie na jednym podpatrzonym na instagramie. Warto jednak kombinowac samemu, modyfikowac pod, swoje potrzeby, makro, no i oczywiscie podniebienie 😋👍

Smacznego 😎🌼



środa, 22 listopada 2017

Najprostsze naleśniki

Przepis na blogu juz byl.
Prosty i szybki.
A ze trzeba bylo dzis skombinowac cos na biegu, to i nalesniki poszly w ruch.

2 jajka rozbeltac
Opakowanie budyniu bez cukru (u mnie czekoladowy)
Polaczyc, wymieszac i usmazyc na suchej, dobrej patelni.
Wychodza 2 sztuki 😜

Nadziewamy czym lubimy. U mnie jeden z domowa nutella (przepis na blogu wczesniej), a drugi z jogurtem wymieszanym z dzemem.
Calosc polana polewa czekoladowa ( podgrzana odrobina mleka, pol lyzeczki miodu i pol lyzeczki kakao).
Na to wiorki kokosowe, zurawina.
Wszystko ok. 460 kalorii.

Smacznego 😎🌼


wtorek, 21 listopada 2017

Nadziewane ziemniaki z boczkiem


To ci byl syty obiadek...
Ale sie najadlam...
Ziemniaki nadziewane cyckiem, zapiekane z boczkiem.Do tego ogorek 😜

250 g ziemniaka (wychodzi 3 sztuki sredniej wielkosci lub 2 duze)
100 g miesa z piersi kurczaka
Cebulka
lyzka kukurydzy

Mieso drobno posiekane, przyprawione wedle uznania, podsmazam na łyżeczce oleju, dodaje cebule, kukurydze i wydrazony srodek ziemniaka.
Ziemniaki szoruje, lekko obgotowuje, czekam az przestygna, kroje na pol, wydrazam lyzeczka srodek i wypelniam farszem.Kazda połówkę owijam plasterkiem boczku, u mnie Pikok z Lidla, wędzony. Zapiekam 30 min.😉
Porcja ok.505 kalorii.


Smacznego 😎🌼


poniedziałek, 20 listopada 2017

Pasztet z cukinii

Przepis podpatrzylam na instagramie u eliza_betki.
Pyszny, aromatyczny, wilgotny i cudny na cieplo i na zimno!😍😍
Troszke zmodyfikowałam i dodalam otreby orkiszowe. Po prostu rewelacja!Dzieki za przepis dobra Kobieto 😉

3 szklanki startej na grubych oczkach, mocno odcisnietej cukinii
Pol szklanki kaszy mannej
Pol szklanki oleju
4 rozbeltane jajka
2 cebule i 4 zabki czosnku przesmazone na patelni
1 marchewka starta na grubych oczkach
Pol lyzeczki kurkumy
Lyzeczka curry
Peczek posiekanej pietruszki lub koperku
Sol, pieprz, oregano
2 lyzki otrab orkiszowych
Wymieszac skladniki i wylozyc do wysmarowanej keksowki lub wylozonej papierem do pieczenia.
Piec godzine w tempetaturze ok. 200 stopni.

Podzielilam sobie na 10 grubych plastrow.Jeden wynipsl ok. 170 - 180 kalorii. I taki jeden śmiało starcza na dwie kanapki!
Polecam goraco, smacznego 🌼😎






niedziela, 19 listopada 2017

Serniczki białkowe

Bardzo proste, smaczne, szybkie w wykonaniu!
I maja niewiele kalorii, jedna sztuka ok. 50😜
Przepis podpatrzylam od Karoliny z grupy, ta to dopiero potrafi cuda wymyslac 🙃😉

A wiec...

230 g twarogu poltlustego bez laktozy
Galaretk
Owoce
1,5 szklanki goracej wody

Galaretke rozpuszczam w wodzie. Gdy ostygnie, odlewam pol szklanki a reszte blenduje z twarogiem. Mase wylewam do silikonowych muffinek i wkladam na 15 min do lodowki. Potem ukladam owoce i zalewam reszta galaretki.Wyszło mi 8 mugfinek.
Bardzo szybkie drugie sniadanko😜

Polecam goraco 😎🌼

Ciasto na daktylowym spodzie bez pieczenia

Ciasta mi sie chcialo...
A ze zalezalo mi na podbiciu w nim blonnika, to troche zmodyfikowalam oryginalny przepis.W calej keksowce jest go az 27 g!!
A polowe zjadam na raz😜
Spod:
200 g daktyli zalanych wrzatkiem
5 lyzek platkow owsianych
2 lyzki otrąb orkiszowych
Lyzka kakao
Lyzka oleju kokosowego
Platki, otreby mielimy / blendujemy, dodajemy kakao, olej. Wykladamy spod malej keksowki i do zamrazalnika na kwadrans😉
Krem:
400 ml mleka bez laktozy lub inne
50 g proszku budyniowego bez cukru
Slodzidlo, u mnie erytrol
W 100 ml mieszamy proszek, reszte mleka z erytrolem zagotowujemy.Do gotujacego dolewamy budyn, mieszamy, czekamy az przestygnie.Wylewamy na spod i wkladamy raz jeszcze na ok. godzine do zamrazalnika, potem do lodówki.Calosc ma ok.1200-1250 kalorii.
Posypane kulkami jaglanymi 🌼😋





środa, 15 listopada 2017

Tarta na gryczanym spodzie

Maka gryczana to odkrycie swiata. Ale jak dla mnie to nadal trudna maka. Nie wszystko z niej wychodzi mi tak, jakbym chciala. Ale tarta wyszla przepyszna!!😜
Oto przepis:

Tarta na spodzie kukurydziano - gryczanym z kurczakiem:
2 lyzki masla
Pol szkl maki gryczanej
Pol szkl maki kukurydzianej
Zoltko
2 lyzki jogurtu greckiego
Przyprawy

Ciasto zagniesc, wstawic na chwile do lodowki, wylepic forme do tarty, podpiec przez 10 minut.
200 g piersi z kurczaka przesmazyc, dodac kilka pieczarek, cebule, czosnek.
Wylozyc na podpieczony spod, dodac ogorki kiszone, papryke i zalac 2 lyzkami jogurtu wymieszanego z jajkiem, połową szkl mleka i przyprawami. Piec 20 min.
Obiad na dwa dni.
Polowa niecale 500 kalorii.

Smacznego 😎🌼


Budyn jaglany : czekoladowo - bananowy

Platki jaglane uwielbiam, a budyn to juz w ogole...
Ugotowalam w sumie 5 lyzek platkow w ilosci mleka szczerze powiedziawszy niewiadomej, ale nie mniej niż 1,5 szklanki. Trzeba po prostu patrzeć na konsystencje w trakcie gotowania. Gotujemy tak jak w przepisie, ktory juz wstawialam, wiec powtarzac sie nie będę.
Tym razem tylko wymieszany. Do polowy dodalam kawalek banana do drugiej łyżke kakao i zblendowalam.
Podane z zurawina, reszta banana, jablkiem i platkami migdalowymi.
Nie liczylam kalorii, ale na oko myślę, ze pod 600 sie zakreci😜


wtorek, 14 listopada 2017

Cały rok!!!

I tak dzisiaj mija rok odkąd postanowilam zmienic swoje "ja".
Bywalo trudno ale tylko na poczatku. Gdy widzialam juz pierwsze efekty, dodawalo mi to motywacji i kopniaka na nastepny tydzien. W pierwszych tygodniach gubilam srednio 1 kg, potem od 0,5 do 1 kg. Gdy minelo pol roku nowych przyzwyczaje  i nawykow jedzeniowych, waga stala sie oporna i stala w miejscu. Minus 18 i nie chcialo ruszyc dalej...
Czasami to wkurzalo, ale wierzcie mi, ze nie pomyslalam ani razu, zeby to rzucic. Baaa! Bywaly dni kiedy zawalalam i jadlam cos ponadprogramowo, cos innego,kiedy nie liczylam kalorii i czulam sie okropnie.Nie dlatego, ze balam sie, ze przytyje, tylko tesknilam za swoimi posilkami, zaplanowanymi, ulozonymi, policzonymi. Fitatu stalo sie moja obsesja wrecz. Bylam zla kiedy nie policzylam kalorii, makro, kiedy wywalal mi bęben... stawalam na wage codziennie!A tu ani rusz. NIC, wielkie NIC.
Przeszlam na stabilizacje, na utrzymanie.Wyliczylam swoje zero kaloryczne i przeszlam na 1800 kalorii. Tyle wynosilo. Nic nie cwiczylam.Utrzymanie trwalo ponad dwa miesiace.
Jak po wakacjach wrocilam na redukcje i obcielam kaloryke tez nic za bardzo nie ruszalo. W koncu kilka kulogramow poszlo w dol.Dzis jest na minusie 22.
Waga utrzymuje sie miedzy 62 a 63 kg. Chcialam do roku zobaczyc 5 z przodu, ale sienie dalo.Najgorzej jest chyba przyprzec sie samemu do muru i cisnac... tak sie nie da, zwlaszcza na koncu. Te ostatnie kg wcale nie sa takie chetne do wspolpracy. Poza tym stwierdzam, ze zdecydowanie latwiej jest schudnac, niz utrzymac wage.
W ostatnich tygodniach zaczelam cwiczyc. Lepiej sie z tym czuje jak kilkanascie minut dziennie poswiece na interwaly czy trening silowy.3 razy w tygodniu max.Wytrzymalosc jest lepsza, cialo jakby smuklejsze sie robi, choc 5 z przodu dalej nie widac.Ale to juz mniej wazne. I tak nigdy w zyciu nie wazylam tyle co teraz🙂
Z jedzeniem odpuscilam. Organizm tez musi troche odpoczac od ciaglego liczenia, narzuconego makro. Jesli licze to po to, by dodac cos na bloga lub z ciekawosci ile moze wyniesc moj dzienny bilans. Zeby czasem nie przesadzic 😂😂
Najwazniejsze, zeby jesc madrze i zdrowo.Od nowego roku wezme sie za siebie znowu porządnie zeby ta 5 stala sie realna.
Dzis jest dobrze.Bardzo dobrze🙂
Udalo mi sie z otylosci, przez przez nadwage az do teraz. Do prawidlowej wagi.
I z tym czuje sie najlepiej.

Pozdrawiam, do nastepnego przepisu 😜

A tu roznica 22 kg.
84,5 kontra 62,5 😉💪👍


poniedziałek, 13 listopada 2017

Przegląd talerzy






Postanowiłam dzis wrzucic cos innego niż przepis. Zrobilam przegląd talerzy, dziennych bilansow, ktore mi towarzyszyly przez caly ostatni rok od kiedy zmienilam nawyki zywieniowe. Bilanse byly od 1500 do 1900 kalorii w ciagu dnia. Wszystko zalezalo od tego na jakim etapie odchudzania bylam, jaka aktywnosc prowadzilam i czy bylam na utrzymaniu, czy dalej na redukcji.
Chcialam Wam tylko pokazac, ze dieta to nie kara, ze odchudzac mozna sie przyjemnie i skutecznie zarazem. Kazdy przygotowany posilek moze byc wrecz celebrowany przez nasze podniebienia. Mozemy czerpac z jedzenia radosc, a jesli do tego dojda centymetry i kilogramy na minusie, to juz z pewnoscia bedziemy szczesliwi. Najpierw jedza oczy. Przynajmniej u mnie tak jest. Lubię miec ladnie podany obiad czy sniadanie, lubię jak ucieszy sie pierwsze oko, bo daje sygnal do żołądka, ze jedzenie jest smaczne 😜.
Nawet jesli chodzimy do pracy i posilek trzeba przygotowac sobie dzien wczesniej, nasz box tez moze byc pelen pysznego, zdrowego i ładnego, kolorowego jedzenia. Wszystko jest organizacja czasu, zalezy tez w duzej mierze od tego, czy ktos lubi stac przy garach czy nie.
Pamietajmy jedno : jestesmy tym, co jemy. Wiec jedzmy mądrze. Nie musimy rezygnowac ze wszystkiego, mozna jesc naprawde roznorodnie, mozna od czasu do czasu pozwolic sobie na cos ekstra ( mi to sie zdarzalo srednio raz na tydzien). Kupujac czytajmy etykiety.
Dieta jest kluczem. Nie tylko do szczuplejszej, piekniejszej sylwetki ale przede wszystkim do lepszego samopoczucia.
Dowodem moga byc moje wyniki badan, nigdy nie mialam lepszych!
Dowodem moze byc przede wszystkim to, ze od 3 miesiecy nie biore dwoch pakietow tabletek na nadciśnienie. Lekarz sam stwierdzil,ze cisnienie ustabilizowalo mi sie samo, gdy zgubilam nadprogramowe kilogramy.
Dowodem jest rowniez to, ze wreszcie nie boli mnie glowa.... uporczywe, meczace, silne i codzienne bole glowy minely gdy kilkanascie tygodni do tylu odstawilam laktoze.
Dowodem jest rowniez to, ze wreszcie nie mam zadyszki jak ide z dziecmi na spacer.
Dowodow jest wiele, kazdego dnia inny,nowy...
A najlepsze bylo to jak lekarz przy onawianiu badan spytal sie : jak to pani zrobila?To co pani jadla?
Co jadlam?
Wlasnie to!!!
Spojrzcie sami🙂
Wiele z tych bilansow, to posilki, ktore wstawialam na biezaco na bloga i ktorych przepisy z latwoscia tu znajdziecie.

Pozdrawiam wszystkich cieplo i smacznie 💋💞🌯🍮🍗🍞🍔🍲🍏🍉🍋🍜🍅🍇🍓🍍














Dziś polecam

Zupa z pieczarkami i makaronem

Najbardziej popularne