Przepis na biskwity na blogu juz byl.
Dzis inspiracja byla pewna mloda i zdolna dziewczyna, na jej profilu znalazlam a la omleciki/biswkity bardzo podobne do poprzednich i rownie pyszne. Jesli chcecie, zajrzycie tam sami, profil Dominiki, doomifit 😉
A oto sposob na te cudenka:
✔ jajko
✔ 20g maki ryżowej
✔ lyzka erytrolu
Bialko ubic na sztywno, dodać slodzidlo, potem reszte skladnikow. Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia uformowac 3 wieksze lub 4 mniejsze kółka łyżką. Piec w temp 180° ok.7-8 minut.
Zdjąć z papieru jeszcze cieple, zlozyc lekko na pół, uważać by nie pekly. Mozna delikatnie czyms przycisnac, ale tak by nie zlamac.
Wypełnienie:
✔ 150g jogurtu naturalnego
✔ lyzka mascarpone
✔ 3-4 lyzeczki erytrolu
✔ 125 g chudego twarogu
Wszystko zblendowac na gladko. Wymieszac z kawalkami truskawek, u mnie 150 g. Na to kostka czekolady 😜
Kalorycznosc całości: 511
BTW 38/18/54