Mama, ale zrób tak normalną, bez tych zdrowych dodatków 😂😂😂
No dobra, zrobiłam.
Raz jak sie samemu zje cos na pszennej mace to przeciez chyba czterech liter nie rozerwie.
Tak wiec potwierdzam - nie rozerwalo, wszystko mam cale, zdrowe i najedzone 😋
Przepis na ciasto bardzo fajny, prosty i wychodza z niego 4 pizze o srednicy ok.25 cm.
3,5 szklanki maki pszennej
1,5 opakowania suchych drozdzy, jakies 12g
1,5 szklanki cieplej ale nie wrzacej wody
Lyzeczka soli
Make przesiac z drozdzami, dodac wode i porzadnie zagniesc. Albo rekami albo mikserem, jak kto woli. Uformowac kule, wlozyc do miski i przykryć sciereczka na ok. godzine. Po tym czasie lekko uderzyc ciasto dłonią (albo wrecz piescia), podzielic na 4 czesci i uformowac w miare okragle placki. Najlepiej jak rozciagniemy placki dlonmi, nie walkiem. Posmarowac koncentratem i mozna odstawic jeszcze na kilkanascie minut, ale nie jest to konieczne.
Taka jedna kulka, placek ciasta to ok. 440 kalorii. Reszta zależy od dodatkow.
Na moich pizzach zagoscily pieczarki i cebula. Nic więcej. Ale powiem, ze dalam ich sporo. Wszystko posypalam oregano i wlozylam do piekarnika na jakieś 15-20 minut.5 minut przed koncem pieczenia kazda posypalam serem. Na jeden placek wyszlo srednio 40 g.
Przyznam sie, ze jedna kulka ciasta nie poszla na pizze tylko na bulke🙃😉
Ulepilam warkocz, posmarowalam mlekiem i posypalam chia. Piekla sie ciut dluzej, ok. 30 minut.
Bula wyszla swietna! Czyli z tego samego ciasta mozna zrobic fajne pieczywo, niestety tylko na mace pszennej. Poprobuje kiedys z inna, zdrowsza mąką.
A pizza prezentuje sie tak:
Z dodatkami u mnie wyszlo ok.650 kalorii. RAZ, nie zawsze😋
Smacznego Wam życzę 😎🌼
