natropiesmakow loonanadiecie

poniedziałek, 11 grudnia 2017

Naleśniki jaglane



Dawno nie jadłam tak pysznych, miekkich, cudownych naleśników...
Sa elestyczne jak chyba jeszcze zadne wczesniej. Miekkie, ze mozna zawijac na rozne sposoby👌
A w dodatku bardzo zdrowe, jaglane! Delikatne, ze az rozpływają sie w ustach. Jednego zjadlam od razu na sucho po usmażeniu. Koniecznie wyprobujcie 👍👌😋
Potrzebujemy:

3 pelne, kopiaste lyzki platkow jaglanych ( wieczorem zalalam je w szklance wrzatkiem, na 3 lyzki platkow, wody dolalam do pelnej szklanki). Mozna to tez zrobic na jakies min. pol godziny przed smazeniem
Pol szklanki mleka
Opakowanie 40 g budyniu, proszku bez cukru
Łyżeczka erytrolu
2 jajka
Wszystko razem blendujemy na gladka mase (bedzie rzadka, taka ma byc).
Wylewamy na dobrze rozgrzana patelnię, tylko do pierwszego uzylam lyzeczki oleju koko, potem juz smazylam na sucho. Nalesniki sa delikatne ale daja sie spokojnie przewrócić, tylko robcie to wtedy koedy bedzie już widac, że brzegi sie usmazyly i odchodzą.
Z tej porcji wyszlo mi 5 sztuk.Gdybym sie postarala i zrobila ciensze, pewnie wyszedlby jeszcze jeden😂
Jeden suchy nalesnik to jakies 71 kalorii 🙃😍
Wypelnienie zalezy juz od Waszej wyobrazni. Moje byly z jogurtem wymieszanym z dzemem porzeczkowym, do tego gruszka i polewa z miodu, kakao i odrobiny mleka😋
Bede do nich wracac😍😍
Smacznego 😎🌼




Omlet z woreczka

Śniadanko bialkowo - tluszczowe wyladowalo dzis u mnie na stole.
Omlet ale troche inaczej. Mnostwo przespisow krąży w necie na jego temat wiec i ja stwierdziłam, ze sprobuje.
Tak wiec, potrzebujemy:

3 jajka
Wedlina ( u mnie 8 plasterkow drobiowej z Bergio)
Ser zolty (dalam plasterek,16 g Krolewskiego z Sierpca)
Pomidor
Przyprawy:sol, pieprz, papryka, oregano i co tam lubicie😉

Jajka roztrzepalam, wedline, ser, pomidor pokroilam na kawaleczki i dodalam do jajka. Zagotowalam wode w duzym garnku.
Jajka przelalam do wereczka strunowego, wypuscilam powietrze i szczelnie zamknelam. Wlozylam do gotujacej sie wody, tak zeby swobodnie sie miescil, od gory przypielam sobie klipsem biurowym zeby mi nie latal po calym garze 😂😂
Na niezbyt duzym ogniu gotowalam 12-15 minut. Potem woreczek rozcielam i wyjelam caly omlet, tak jak na zdjeciu widac.
Zjadlam z druga polowa pomidora, posypany papryka i pokrojony na kawalki.
Calkiem smaczny😜

Wbrew pozorom myslalam, ze bedzie bardziej kaloryczny a tu wartosc nie przekroczyla 340-kalorii.
Wiec bardzo przyzwoicie i do syta😜
Zobaczymy jak dlugo, bo ja po sniadaniu bialkowo-tluszczowym szybko robie sie glodna. Zdecydowanie brak mi wegli.
Dzis proba 😋



Dziś polecam

Zupa z pieczarkami i makaronem

Najbardziej popularne