Nigdy nie wiedziałam jak upiec dobry, słodki a przy tym zdrowy biszkopcik, ktory w foremce o średnicy 20 cm, dałby się jeszcze przekroic. Podpatrzylam tu i ówdzie i upieklam dodając do niego krem jogurtowy. Wyszło coś na kształt "wuzetki", dlatego tak zostało nazwane.
Przepis:
✔ 2 jajka
✔100 g daktyli bez pestek
✔ 200 ml mleka 1,5%
✔ 30 g mąki kokosowej
✔ 15 g mąki ryżowej/orkiszowej jasnej/pszennej
✔ łyżka kakao
✔ pół łyżeczki sody oczyszczonej
Daktyle zalewamy mlekiem i podgrzewamy. Nie gotujemy. Wsypujemy kakao, mieszamy dokladnie i odstawiamy na min 15 minut. Po tym czasie blendujemy w miare na gladko, dokladajac po lyzce mąki i dwóch żółtkach.
Białka ubijamy na sztywno dodajac pod koniec ubijania sodę oczyszczoną. Potem powoli przekladamy do zblendowanej masy daktylowo - kakaowej. Wszystko delikatnie mieszamy łyżką.
Wykładamy do foremki (moja ma 20 cm średnicy) wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku w 180° ok.30 minut.
Studzimy🙂
Masa:
✔ 350 g jogurtu naturalnego (u mnie o obnizonej zawartości tłuszczu), dwa male pojemniki😉
✔ 1,5-2 łyżeczki żelatyny
✔ kilka łyżek erytrolu (sprawdzamy w trakcie czy słodkie)
✔ 50 ml gorącej wody
Żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie i studzimy. Jogurt mieszamy ze slodzidlem i dodajemy rozpuszczoną, ostudzoną żelatynę energicznie mieszając.
Odstawiamy na kilka minut do lodówki. Sprawdzamy jak konsystencja. W międzyczasie przekrawamy ciasto.
Jest wilgotne i nie trzeba go niczym skrapiac.
Jeśli jogurt zaczyna tężeć, wylewamy mase na jedną część ciasta, rozsmarowujemy i przykrywamy drugą. Wkladamy do lodówki na minimum 2 godziny, najlepiej na całą noc.
Możemy posypać cukrem pudrem z erytolu lub polac polewą czekoladową.
Inspiracja z instagramu, profil luki.banach🙂
Całość ciasta to ok. 920 kalorii.
Smacznego 😋😘
Mi wyszło płaskie, nie wiem gdzie popełniłam błąd ��
OdpowiedzUsuńA jak duża feremke miałaś?
OdpowiedzUsuń20 cm
OdpowiedzUsuń