Szybko to nadrabiam, bo powiem szczerze: jest naprawdę smaczna.
Nie owijam więc w bawełnę, tylko przechodzę od razu do przepisu.
Oto on:
✔ mała cukinia ok.300 g
✔ jajko
✔ 2 łyżki mąki ryżowej
✔ 2 łyżki otrąb (dowolnych)
✔ 24 g startego sera żółtego (tyle mi sie ukroilo, może byc troche więcej)
✔ przyprawy: sól, pieprz, kolendra, oregano, papryka słodka
Cukinię ze skórką zetrzeć na tarce o grubszych oczkach, posolić i odstawić na 10-15 minut.
Po tym czasie odcisnąć z wody, najlepiej przez gęste sitko, gaze, czy tetrową pieluszkę. Dodać jajko, mąkę, otręby, przyprawy i starty drobno ser.
Wszystko wymieszać, najlepiej ręką.
Wyłożyć na blaszkę z papierem do pieczenia, uformować okrągły placek i włożyć do nagrzanego piekarnika, 180° na 15-20 minut.
Przygotować w tym czasie dodatki. To już kwestia gustu, upodobań i zasobów lodówki.
U mnie bylo to:
✔ 80 g podsmazonych pieczarek
✔ 4 plastry szynki
✔ kilka oliwek
✔ czerwona papryka
✔ żółty ser, ok.20 g
✔ łyżka koncentratu
Wyjęty placek posmarować koncentratem, poukładać szynkę, pieczarki, oliwki, paprykę i posypać serem. Włożyć ponownie do piekarnika na ok.7-10 minut.
Kaloryczność mojej pizzy z dodatkami to 622 kalorie.
Smacznego życzę 😘😘👌
